Inspirujący wymiar płatków

       Na zaproszenie marki Lubella (producenta płatków śniadaniowych), uczestniczyłam ostatnio wraz z grupą blogerów w leniwym, bardzo smakowitym śniadaniu. Dietetyk Anna Różyk przypomniała nam o kilku ważnych kwestiach, bo  śniadanie jak każdy wie ……hmmmm…

 

 

- bez niego nie powinniśmy wychodzić z domu – a zdarza się to pewnie nie jednemu z nas,  
- jest to najważniejszy posiłek dnia - a jednak jest on najczęściej pomijany,
- warto poświęcić mu kilka minut i zjeść je w spokoju – a często w biegu przegryzamy kanapkę w samochodzie / autobusie lub jemy dopiero po przyjściu do pracy,
- powinno być urozmaicone (choć nie musi zawierać wielu składników), a jednocześnie szybkie i proste w wykonaniu – jednak często wieje nudą i nie mamy pomysłu na coś smacznego i rozbudzającego.

 

    

 

       Ekspert kulinarny marki Lubella, Piotr Ceranowicz, przygotował dla nas przepisy na proste, szybkie i bardzo smaczne śniadania. Ich przygotowanie nie zajęło nam dużo czasu i w miłej atmosferze mogliśmy się delektować bardzo ciekawymi połączeniami smakowymi, z porcją pełnoziarnistych płatków w nietypowym wydaniu. Przygotowaliśmy sałatkę warzywną z serkiem, kiełkami i płatkami, omlet bananowy z płatkami, sałatkę owocową z płatkami oraz kanapki z pastą z twarogu i łososia z kruszonką z płatków i świeżym koperkiem.  

 

   

 

       Okazuje się, że to dosyć proste aby nie tylko w weekendy pozwalać  sobie na „luksus” jakim jest zdrowe, urozmaicone śniadanie. Codziennie powinniśmy rozpoczynać dzień od właściwej porcji energii, która jest podkładem dla naszego organizmu i bez niej funkcjonuje on znacznie gorzej. Pomysłów na śniadanie może być wiele, część przygotowań do tego posiłku można zrobić wieczorem (np. pastę czy owocową albo warzywną sałatkę), a rano tylko nałożyć na kanapkę lub do miski, dodać płatki, orzechy czy jogurt i zjeść iście królewski posiłek. Należy jednak pamiętać, że istotą tego posiłku jest jakość, a nie ilość. 

 

 

       Dla mnie warsztaty stały się inspiracją do przygotowania pysznego, energetycznego śniadania. Na pierwszy „ogień” poszedł omlet – u mnie w wydaniu wytrawnym z łososiem, pomidorem i pełnoziarnistymi płatkami Lubella. Przygotowanie porcji dla dwóch osób zajęło mi naprawdę chwilę, a omlet okazał się rewelacyjny (wkrótce przepis na blogu). I nie zamierzam poprzestać na śniadaniowych eksperymentach, bo warto wstać kilka minut wcześniej i przygotować  sobie i najbliższym tak pyszny posiłek. Na dzień DOBRY :D

 

 

      Po dobrym śniadaniu z Piotrem Ceranowiczem i Lubellą :)