Toggle
Cannelloni nadziewane mięsem

Cannelloni nadziewane mięsem

   Cudowne cannelloni, uwielbiam te wdzięczne „rury", które z dowolnym nadzieniem zamieniają się w znakomity obiad lub kolację. Możliwości jest wiele, te proponuję z pysznym farszem mięsno-pomidorowym, zapieczone pod beszamelem i żółtym serem.

Składniki

  • 35 dag mięsa mielonego wieprzowo – wołowego
  • 20 szt. cannelloni
  • 2 cebule
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 puszka pomidorów w kawałkach
  • 20 dag żółtego sera
  • sos beszamelowy
  • 1 jajko
  • sól
  • pieprz
  • olej

Przygotowanie

Łatwe Tanie powyżej 60 min

1. Na patelni rozgrzewam niewielką ilość oleju i przesmażam pokrojoną w kostkę cebulę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek.

2. Kiedy cebula jest zeszklona dodaję mięso mielone i całość smażę  10 minut.

3. Następnie dodaję pomidory, sól i świeżo mielony pieprz, duszę do momentu kiedy sos odparuje. W tym czasie bardzo krótko gotuję cannelloni, tak aby były dosyć twarde.

4. Do przesmażonego mięsa wbijam jajko i dodaję połowę startego na drobnych oczkach żółtego sera, farsz dokładnie mieszam.

5. Obgotowane kluski nadziewam farszem i układam w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym masłem.

6. Rury polewam przygotowanym wcześniej sosem beszamelowym (do tej ilości rur należy podwoić ilość składników sosu). 

7. Naczynie wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i zapiekam 15 minut.

8. Po tym czasie zapiekankę posypuję resztą sera i piekę jeszcze 15 minut.

czas przygotowania: 40 minut
czas zapiekania: 30 minut
 

Dodaj do książki kucharskiej

Komentarze (6)

  • Ja chciałabym wypróbować ten przepis, na zdjęciu wygląda wspaniale!!! :D
    dodany przez: Pączek007 | 15 marca 2012 zgłoś nadużycie
  • Pączek007 polecam, one nie tylko wspaniale wyglądają ale i tak smakują :)
    dodany przez: Aga z TalerzPokus.tv | 16 marca 2012 zgłoś nadużycie
  • wszystko wyszło jak w przepisie poza kluchami:( sos beszamelowy palce lizać, ale te kluchy zepsuły mi humor. Jak długo należy je gotować? Od razu po wrzuceniu do wrzątku zrobiły się miękkie i popękały. Nie było co faszerować, więc ułożyłam dwie warstwy masy makaronowej, a pomiędzy mięso, beszamel i ser. W smaku super, gdyby tylko danie to miało kształt rur.... Na opakowaniu cannelloni nie było przepisu na gotowanie, jedynie była mowa o faszerowaniu. Czyżbym trafiła na takie, których się nie gotuje? pozdrawiam
    dodany przez: anitaszwarc | 10 października 2012 zgłoś nadużycie
  • Anita ja miałam kluchy, które trzeba było króciutko obgotować ( dosłownie 3-4 minuty) w zasadzie po takim obgotowaniu tylko lekko miekną a nadal sa surowe. Są też rodzaje cannelloni, których nie należy gotować (zazwyczaj jest informacja na opakowaniu). Takie bez gotowania trzeba polać baaardzo dużą iloscią sosu - w trakcie zapiekania wchłoną wodę z sosu i bedą miękkie.
    dodany przez: Aga z TalerzPokus.tv | 12 października 2012 zgłoś nadużycie
  • Bez sensu. Makaron szybko zmiekł ( trzy minuty w wodzie) i posklejal sie, zamiast rurek mialam posklejane płaskie rurki, ktorych nie szlo zapelnic. Zepsuta potrawa
    dodany przez: Brzuchatek | 11 listopada 2019 zgłoś nadużycie
  • Makaron wystarczy wrzucić do gotujacej wody na 1 minute, on dojdzie w piekarniku, inaczej sie rozgotuje i będzie się pozwalać.
    dodany przez: Izuka88 | 13 marca 2021 zgłoś nadużycie

Dodaj swój komentarz

Zaloguj się, aby skomentować przepis.